telefon:
506 625 430
czynna
7.01 – 10–14, 15–19, 8.01 - 11:30–15:30, 17–18, 9.01 - 9:30–13:30, 17–18
tel/fax:
od poniedziałku do piątku w godzinach 9 - 16, tel. 504 856 500, 12 619 87 22
e-mail:
KONCERT KAMERALNY
powiększ
wykonawcy:
Koncert z okazji Święta Narodowego Austrii
Vira Zhuk - skrzypce
Irene Kok - wiolonczela
Mariam Vardzelashvili - fortepian
repertuar:
TRIO IMMERSIO - jeden z najbardziej znanych wiedeńskich zespołów kameralnych o światowej renomie, koncertujący w takich salach jak Musikverein Wien, Wiener Konzerthaus, RadioKulturhaus Wien, Duńska Opera Narodowa, Teatr Manoel na Malcie, Teatr Sorano w Dakarze, Cemal Reşit Rey w Stambule, Centrum Arnolda Schönberga, Antyczny Amfiteatr w Bodrum, Filharmonia Kijowska, Państwowe Konserwatorium w Tbilisi. Artystki brały również udział m.in. w Międzynarodowym Festiwalu Muzycznym w Kartaginie, Morelia Festival w Meksyku czy w Międzynarodowym Festiwalu Muzycznym w Stambule.
Trio zostało wyróżnione prestiżową nagrodą New Austrian Sound of Music austriackiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych czy Bank of Austria Prix d'Arts.
Vira ZHUK - urodzona w Kijowie skrzypaczka jako solistka zadebiutowała w wielu dziesięciu lat wykonaniem koncert J.S. Bacha. Podczas nauki w Państwowej Szkole Muzycznej im. Mykoły Łysenki pod kierunkiem Yaroslawy Rivnyak brała udział w rozmaitych krajowych i zagranicznych festiwalach, takich jak Festival di Spoleto, Festival di Musica di Portogruaro, Eilat International Chamber Music Festival. Naukę kontynuowała w Wiedniu, gdzie studiowała pod kierunkiem Pavla Vernikowa.
Vira Zhuk została wyróżniona m. in. w Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym im. Dawida Ojstracha w Moskwie czy Ukraińskim Konkursie Skrzypcowym.
W ostatnich latach występowała w Brazylii, Argentynie, Urugwaju, Chile, Holandii, Danii, Polsce, Francji, Austrii, Gruzji i Turcji. Prowadziła również kursy mistrzowskie na Tarapaca Musica Festival w Chile.
Irene KOK - holenderska wiolonczelistka o wszechstronnych zainteresowaniach muzycznych. Występowała zarówno w renomowanych salach koncertowych jak i klubach jazzowych. Kształciła się w konserwatorium w Amsterdamie i na uniwersytecie w Wiedniu u prof. Reinharda Latzko. Jest też członkiem-założycielem Chimaera Trio. Jako solistka zadebiutowała w 2019 roku z Północnoholenderską Orkiestrą Symfoniczną, grając pierwszy koncert wiolonczelowy Dymitra Szostakowicza.
Artystka gra na wiolonczeli Capicchioni z Cremony, którą użyczyła jej Holenderska Fundacja Instrumentów Muzycznych.
Mariam VARDZELASHVILI - gruzińska pianistka mieszkająca w Wiedniu. Zadebiutowała jako solistka w Narodowej Orkiestrze Radia i Telewizji w wieku 8 lat i od tego czasu ma na swoim koncie wiele udanych recitali oraz współpracy z orkiestrami. Występowała na całym świecie jako solistka, jak i kameralistka. Naukę rozpoczęła w wieku sześciu lat w jej rodzinnym Tbilisi, gdzie uczęszczała do dwóch głównych instytucji edukacji muzycznej w kraju: Szkoły Muzycznej Zakaria Paliashvili dla szczególnie uzdolnionych dzieci oraz Konserwatorium im. Vano Sarajishvili pod kierunkiem słynnego gruzińskiego pianisty dr. Nino Katamadze. Po otrzymaniu nagrody Music Talent Award kontynuowała edukację w USA. Wróciła do Europy na studia podyplomowe w Paryżu i Wiedniu.
Repertuar Artystki obejmuje dzieła utrzymane w różnorodnej stylistyce, ze szczególnym uwzględnieniem muzyki wiedeńskiej, a także dzieł kompozytorów współczesnych. Współpracowała z takimi kompozytorami, jak W. Rihm, J. Widmann, E.M. Staud i B. Gander, dokonywała również licznych krajowych i światowych prawykonań utworów kompozytorów gruzińskich, ukraińskich, francuskich, austriackich i amerykańskich.
Nowe piękno
Ludwig van Beethoven – przez wielu uznawany za największego rewolucjonistę w muzyce – powtarzał, iż nie ma takiej zasady, której nie wolno byłoby naruszyć, kierując się ku nowemu pięknu. Arnold Schönberg, równie rewolucyjny w postawie i kreowaniu nowego porządku dźwiękowego w muzyce, pisał, że każdy drobiazg dzieła sztuki odsłania jego najtajniejszą i najprawdziwszą istotę. I podkreślał, że mistrzom nie wolno pisać „wszystkiego”: muszą robić to, co konieczne – spełnić zadanie.
Urok śpiewu
Beethovenowskie Trio fortepianowe Es-dur op. 70 nr 2 zbudowane jest, niczym symfonia, z czterech części. Skomponowane zostało w roku 1808 (w otoczeniu symfonii Piątej i Szóstej) i dedykowane – wraz z Geistertrio D-dur z tego samego opusu – księżnej Marie Erdődy, protektorce kompozytora. Muzyka tego Tria reprezentuje styl Ludwiga van Beethovena ze środkowej fazy jego twórczości: zindywidualizowany, naznaczony mocną twórczą osobowością. Narracja muzyczna części pierwszej Poco sostenuto – Allegro ma non troppo zaczyna się niezwyczajnie: od głosu wiolonczeli (określonego przez Beethovena jako dolce). Ów słodko-liryczny ton podejmują pozostałe instrumenty, przechodząc w żywioł wspaniałej gry w stylu koncertującym. Część druga, Allegretto, ma postać wariacji, które przypominają oświeceniowy rodowód Beethovena: tropy prowadzą zarówno do Haydna (zmysł dramaturgii), jak i Mozarta (szlachetność brzmienia). Muzyka części trzeciej – Allegretto ma non troppo – śmiało może uchodzić za prawzór romantycznych pieśni bez słów Felixa Mendelssohna. Z kolei Finale. Allegro przynosi skontrastowaną konwersację instrumentów. Cudowna lekkość bytów – skrzypiec, wiolonczeli i fortepianu – tak można scharakteryzować to piękne Trio, które przenika także nuta radości.
Światło miłości
Poemat Verklärte Nacht (‘Rozświetlona noc’) skomponowany został przez 25-letniego Arnolda Schönberga w roku 1899 na sekstet smyczkowy, doczekał się także opracowań na orkiestrę smyczkową i na różne składy kameralne. Źródłem inspiracji stał się dla kompozytora poemat Richarda Dehmla – wiedeńskiego ekspresjonistycznego poety-dekadenta. Treść wiersza można przedstawić następująco: kochankowie spotykają się pod osłoną nocy; kobieta wyznaje mężczyźnie, że spodziewa się dziecka, ale z innym; ukochany jej przebacza, miłość wygrywa z zazdrością – symbolizuje to blask promieniejącego księżyca. Pierwsze wykonanie utworu oburzyło wiedeńską konserwatywną publiczność: największe emocje wzbudził akord, którego nie było w podręcznikach do nauki harmonii. Muzyka poematu uosabia styl późnoromantyczny: młody Schönberg zapatrzony był w Johannesa Brahmsa i Richarda Wagnera. Na pierwszy plan wysuwa się tu emancypacja barwy – zmysłowe czy erotyczne podejście do brzmienia. Złośliwi twierdzili, iż Rozświetlona noc brzmi tak, jakby ktoś starł mokrą jeszcze od atramentu partyturę Wagnerowskiego dramatu Tristan i Izolda…
Małgorzata Janicka-Słysz
Współpraca:
Wersja do druku
© Filharmonia Krakowska 2010